piątek, 4 stycznia 2019

Rousey i Rollins triumfują!

Czas na podsumowania. Najlepszymi w ubiegłym roku okazali się Seth Rollins i debiutantka Ronda Rousey. Członkowie czerwonego rosteru WWE po tym zastrzyku punktów zajmują w klasyfikacji generalnej odpowiednio drugie i ósme miejsce. Wiele wskazuje też, że to nie koniec pięcia się w górę "architekta" i "najbardziej niebezpiecznej kobiety na świecie". No dobrze, zacznijmy analizę od pań.

Ronda Rousey zadebiutowała dopiero na Wrestlemanii, ale tylko 8 miesięcy wystarczyło jej, żeby całkowicie zdominować rywalizację na kobiecym ringu WWE. Pojęcie rookie w jej przypadku trochę blednie, gdyż wiadomo było, że jej kariera w UFC i popularność osadzą ją na samym topie WWE, już od pierwszego dnia. Niemniej przewaga prawie 100 pkt. nad drugą Asuką robi wrażenie.
Jeśli spojrzeć przekrojowo na ostanie 12 miesięcy to był to rok Rondy Rousey, ale także Tessy Blanchard. Co prawda, ta druga wylądowała ostatecznie na szóstej pozycji, ale na dziś to jest zdecydowanie numer 1 wśród knockouts organizacji Impact Wrestling. Zresztą w obydwu przypadkach mówimy o debiutach, zatem tym bardziej ich dokonania są godne podkreślenia. Spójrzmy teraz w statystyki. Żadna z 39 zawodniczek punktująca w 2018 roku nie zdobywała punktów w każdym miesiącu, a zatem żadna nie miała choćby jednej wygranej w każdym miesiącu, czy to w rywalizacji indywidualnej czy zespołowej. Najbliżej tego wyczynu była Asuka, która bez punktów pozostawała jedynie w miesiącu sierpniu. Największą liczbę punktów miesięcznie zdobyły Asuka i Alexa Bliss po 106. Kiedy spojrzymy na czołówkę rankingu za ubiegły rok to widzimy jak na dłoni, że nowe twarzy znalazły się na topie. Rousey, Asuka, Jax, Carmella czy Tessa to powiew świeżego powietrza. Między nimi nadal trwa Charlotte Flair, ale należy to traktować jako status quo, no chyba, że kontuzja wyeliminują ją na dłuższy czas. Na pewno przegranymi tego roku są Sasha Banks, Bayley czy Naomi. Przerwa związana z wstrząsem mózgu Alexy Bliss nie daje podstawy do oceny. Czasami liczby nie oddają wszystkiego. Tak jest i w tym przypadku. Ósma pozycja Becky Lynch nie wskazuje jej miejsca w szeregu. Z drugiej strony, liczba punktów, a tym samym liczba zwycięstw stała właśnie za przemianą Becky. Z jakiegoś powodu frustracja Irlandki się wzięła. Na pewno przyszły rok będzie należał do niej i te liczby jej się poprawią.

Wśród panów rywalizacja trwała praktycznie do samego końca. Seth Rollins i AJ Styles, a więc RAW kontra Smackdown szli jak to się mówi - łeb w łeb. Plany obrony palmy pierwszeństwa Styles'a pokrzyżował jednak Daniel Bryan. Do walki o pierwsze miejsce pewnie włączyliby się jeszcze pewnie Braun Strowman i Roman Reigns, ale w przypadku pierwszego kontuzja, a drugiego choroba uniemożliwiły walkę o miano najlepszego. Z tym, że trzeba zaznaczyć, że Roman wciąż jest liderem klasyfikacji generalnej. Spójrzmy jak rozkładały się akcenty w ciągu tych 12 miesięcy. Seth Rollins, Braun Strowman, Finn Balor, Bobby Lashley oraz Elias punktowali w każdym miesiącu. Najwięcej punktów w ciągu miesiąca zdobył Seth Rollins (129). Świetne czwarte miejsce zanotował Austin Aries, w głównej mierze dzięki występom w Impact Wrestling. Jednakowoż spalił po sobie mosty zarówno w WWE, jak i IW, tak więc mogły to być jego ostatnie punkty w tej klasyfikacji. Miejsce w top 10 Shinsuke Nakamury czy Johnny Impact (aka John Morrison) trzeba również docenić, choć WWE ma problem, żeby odpowiednio wykorzystać potencjał Japończyka. Warto odnotować dziewiąte miejsce Finna Balora, co nie jest łatwą sztuką, gdy nie trzyma się w rękach żadnego pasa. Ze szczytu powoli spada Jinder Mahal, których zachwycił drugą pozycją w 2017 roku. Pentagon Jr., Brian Cage czy wspomniany Johnny Impact - gwiazdy Lucha Underground, które występują dla Impact Wrestling odcisnęły swoje piętno na mapie amerykańskiego wrestlingu, co widać również w zestawieniu. Zobaczymy kto będzie objawieniem 2019 roku, a tymczasem zapraszam do zapoznania się wynikami rankingu C43 RACE za mijający rok.





* w tabeli figurują kolejno: miejsce, personalia zawodników/zawodniczek, reprezentowana federacja, liczba punktów zdobyta w 2018 roku oraz porównanie miejsc w tym rankingu rok do roku (z 2017 r.)
** N - oznacza debiut/powrót w zestawieniu wśród mężczyzn i rankingu kobiet, "+" - oznacza poprawę w rankingu o określoną liczbę miejsc, "-" - oznacza spadek w rankingu w stosunku do ubiegłego roku o daną liczbę miejsc , "0" - miejsce w rankingu bez zmian.
 
p.

środa, 2 stycznia 2019

C43 RACE RANKING #441 /stan na 31.12.2018/

Ranking prowadzony nieprzerwanie od 2010 roku ma swoją kolejną pełną odsłonę na koniec 2018 roku. Przypomnę, że w zestawieniu figurują wyłącznie członkowie rosterów WWE i TNA/Impact Wrestling. Mijający rok na prowadzeniu kończy hegemon tej klasyfikacji - Roman Reigns. Z kolei, wśród pań liderką rankingu pozostała Charlotte Flair, która wyraźnie wyprzedza swoje konkurentki. Zatem ostatnie 12 miesięcy nie zmieniło liderów zestawienia C43 RACE, natomiast nastąpiły interesujące przetasowania na kolejnych miejscach. Zapraszam więc do analizy i komentarzy, czy Waszym zdaniem ten ranking odzwierciedla aktualny układ sił. Dodam, że lada moment ukaże się ranking obejmujący punktację wyłącznie za rok 2018. 


Pełne zestawienie rankingu C43 RACE:





p.

środa, 14 marca 2018

poniedziałek, 12 marca 2018

sobota, 10 marca 2018

środa, 7 marca 2018

niedziela, 4 marca 2018

piątek, 2 marca 2018

środa, 28 lutego 2018