poniedziałek, 12 listopada 2012

TNA TURNING POINT 2012

W Orlando na Florydzie odbyła się wczoraj dziewiąta edycja gali Turning Point. W walce wieczoru lepszym okazał się Jeff Hardy, który tym samym obronił tytuł mistrza świata TNA. Z kolei, nowym pretendentem do tytułu został "Cowboy" James Storm.



Jeff Hardy, Samoa Joe, RVD, Hernandez i Chavito, Tara, ba! nawet ODB i Eric Young - wszyscy oni utrzymali swój stan posiadania. Mistrzowie sprzed Turning Point, po gali nadal cieszą się ze "złota". Aces and Eights zakosztowali smak zwycięstwa i gorycz porażki, ale w sumie to niewiele się w ich sprawie zmieniło. Ktoś logicznie myślący zapyta więc, gdzie tu tytułowy turning point? A jednak. Przełomowym momentem było owo PPV dla jednej z gwiazd TNA. AJ Styles, bo o nim mowa został odliczony przez James'a Storm'a. A to oznacza - zgodnie ze stypulacją nadaną przez Hogana - że The Phenomenal One nie będzie mógł aż do przyszłorocznego Bound for Glory powalczyć o najcenniejszy tytuł federacji. To z pewnością ogromny cios dla tego utytułowanego zawodnika. Dla nas widzów karencja AJ Styles'a może mieć wiele zalet. Po pierwsze, bramy main eventów ważnych widowisk mogą się otworzyć dla aktorów do tej pory drugoplanowych. Po drugie, wielka porażka Styles'a z pewnością spowoduje jakieś perturbacje wokół jego postaci. Kto wie, być może będziemy świadkami heel turnu. Jakkolwiek się nie potoczą jego dalsze losy możemy spodziewać się, że będzie to ożywcze dla samego Styles'a, jak i całego TNA. Możemy też być w zasadzie pewni, że AJ będzie challangerem w walce o mistrzostwo świata na Bound for Glory w 2013 roku. 

Póki co, przez te niecałe 12 miesiące o najważniejsze laury będą toczyć boje inni. Wczoraj byliśmy świadkami pojedynku Jeff Hardy vs. Austin Aries II. Obaj panowie tańczyli przy okazji z drabinami. To była dużo lepsza walka niż ta z tegorocznego BFG. Co tu dużo mówić, to była bardzo dobra walka. Oczywiście wygrał Jeffrey Nero Hardy, dla którego title run ma być koronnym argumentem za złożeniem podpisu pod nowym kontraktem. Nie ma chyba obecnie ważniejszej sprawy dla Hulka Hogana niż właśnie zatrzymanie młodszego z braci Hardych. Sam zawodnik publicznie zaprzecza jakoby podpisał już nowy kontrakt. Co więcej deklaruje, że ostateczną decyzję podejmie w styczniu. Znając Jeff'a w ciągu najbliższych kilku miesięcy możemy się spodziewać wszystkiego.
 

Wyniki Turning Point:

1. NO DQ MATCH FOR THE TNA TELEVISION CHAMPIONSHIP: Samoa Joe (c) pokonał Magnus


2. NON-TITLE MATCH: ODB & Eric Young (Knockouts Tag Team Champs) pokonali Jesse & Tara (Knockouts Champ)

 
3. TNA X DIVISION CHAMPIONSHIP: Rob Van Dam (c) pokonał Joey Ryan

 
4. DOC (Aces and Eights) pokonał Joseph Park


5. TNA WORLD TAG TEAM CHAMPIONSHIP: Hernandez & Chavo Guerrero (c) pokonali Christopher Daniels & Kazarian


6. 3-WAY #1 CONTENDER'S MATCH FOR THE TNA WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPIONSHIP: James Storm pokonał AJ Styles & Bobby Roode


7. Kurt Angle pokonał Devon (Aces and Eights)


8. LADDER MATCH FOR THE TNA WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPIONSHIP: Jeff Hardy (c) pokonał Austin Aries


ptk.

1 komentarz:

  1. Na czwartkowym Impakcie Bobby Roode odebrał Stormowi prawo walki o mistrzostwo.

    OdpowiedzUsuń