Aleksander Rusev naprawdę nazywa się Miroslav Barnyashev i urodził się w Stanach Zjednoczonych. Zanim trafił do WWE występował jako Miroslav "The Bulgarian" w kalifornijskim ośrodku promocyjnym Knokx Pro Entertainment, gdzie zbierał szlify pod okiem takich gwiazd jak Rikishi czy Gangrel. Warto dodać, że swojego doświadczenia ringowego nabierał tam również Ricardo Rodriguez, który na razie walczy jedynie w FCW. Rusev jak do tej pory notuje same zwycięstwa w FCW. Co ciekawe jego menagerką jest Raquel Diaz - córka Vickie Guerrero. Nie jest jeszcze przesądzone, że Aleksander przebije się do jakiegoś z rosteru WWE, ale z całą pewnością ma na to duże szanse.


p.
Żeby jakiś Polak pojawił się w WWE musi się urodzić lub mieszkać na stałe w Stanach. Obawiam się, że po doświadczeniach z Sin Carą ciężko będzie komuś nieanglojęzycznemu przebić się na szczyt. No chyba, że jest się wielkoludem Khalim :)
OdpowiedzUsuńMoże zobaczymy go w NXT 6
OdpowiedzUsuńdobrze by bylo zeby zaczeli juz nastepna edycje nxt bo tej nie idzie juz ogladac. Ten Bułgar mógłby tam być. Ciekawe.
OdpowiedzUsuń