środa, 14 września 2011

TNA NO SURRENDER 2011

W dziesiątą rocznicę zamachów na WTC zaplanowano galę No Surrender. "Rodzina" TNA i fani zebrani w Universal Studio w Orlando uczcili pamięć ofiar terrorystów. Jedną z nich był ojciec wówczas 10-letniej Rosity. Dla niej był to więc szczególny wieczór.


Wyjątkowy - jednak już tylko w sferze czysto wrestlingowej - był to dzień dla Roberta Roode'a. Bobby wygrał bowiem rywalizację Bound for Glory Series i zyskał prawo walki o tytuł mistrzowski TNA na najważniejszej gali roku. O końcowym zwycięstwie, przy równej liczbie punktów (52) Roode'a i Ray'a zadecydowała finałowa potyczka między nimi. Robert Roode przystępował do "Final Four" jako absolutny faworyt. Można by wręcz powiedzieć w jego przypadku "teraz albo nigdy". Roode przez lata aspirował do tego, by znaleźć się na absolutnym topie TNA. Przypominający nieco stylem Curta Henniga aka Mr. Perfect Kanadyjczyk, długo nie mógł wydobyć się z mid-cardu. Miał też pecha, że na jego drodze po duży push stawały takie postacie jak: AJ Styles, Kurt Angle, Rob Van Dam, Ken Anderson, Jeff Hardy czy Sting. Teraz wygląda na to, że przyszła w końcu kolej na niego. Swoje zasłużone "pięć minut" (miejmy nadzieję, że więcej) Roode będzie miał podczas tegorocznej gali Bound for Glory. Jego przeciwnikiem najprawdopodobniej będzie obecny mistrz TNA - Kurt Angle.

Skoro mowa o mistrzu to Angle miał dużo szczęścia, że zachował pas. I nawet nie chodzi o to, że musiał konkurować z dwoma pretendentami (Andersonem i Stingiem). Kłopoty Kurt przysporzył sobie sam. Niedługo przed No Surrender Angle został aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu. Po tym jak włodarze TNA musieli zmierzyć się z problemem uzależnień braci Hardy, postępek Kurta był dla nich kolejnym mocnym ciosem w wizerunek federacji. Bardzo niezadowolony z zachowania Kurta był Eric Bischoff. Przed walką wydawało się, że dołączenie w ostatniej chwili do main eventu Andersona miało spowodować utratę tytułu przez Angle'a - jako karę za swoje przewinienie. Tymczasem tak się nie stało i chyba tylko dzięki wsparciu Hogana (podobnie zresztą jak na samej gali) Kurt Angle jest nadal mistrzem TNA.  

Podczas PPV poznaliśmy też nowych posiadaczy Knockouts Title i X Division Title. Ten pierwszy tytuł ostatnio jak bumerang krążył od Mickie James do Winter. Wiele wskazywało na to, że to Winter będzie bronić pasa mistrzyni Knockout na Bound for Glory w starciu z Velvet Sky. Tymczasem o dziwo na 10 dni przed No Surrender Winter traci pas na rzecz Mickie. Można zadać pytanie dlaczego tak się stało, skoro w niedzielny wieczór tytuł znów wrócił do Winter. Nie mam wątpliwości, że wraz z październikowym BFG nadchodzi era panowania Velvet. Zanim jednak do tego dojdzie, wydaje się, że postanowiono docenić Mickie i zafundować jej pojedynek o mistrzostwo na Impakcie. W efekcie Mickie James zdobyła po raz ósmy pas mistrzowski (6 razy w WWE i 2 razy w TNA) i zrównała się z Trish Stratus (8 tytułów w WWE). Po tym jak Mickie zapisała się swoim dorobkiem w historii, na No Surrender wszystko wróciło już na właściwe tory. Zapewne rywalizacja Winter i Sky będzie miała dodatkowy smaczek w postaci wspólnego mianownika dla obu pań - jaką jest Angelina Love. Czy Angelina przejdzie na stronę swojej przyjaciółki, przekonamy się na BFG. Z kolei od zwycięstwa do zwycięstwa kroczy Austin Aries. Tym razem wygrana nad Kendrickiem dała mu tytuł mistrzowski X Division. Jego kolejne podejście do TNA wygląda więc całkiem obiecująco. Następnym rywalem Ariesa będzie Jesse Sorensen, czyli zupełnie nowa twarz TNA. Swoje tytuły mistrzów tag teamów obronili w swoim stylu Mexican America. To na pewno dobra wiadomość z tej gali, która w ogólnym rozrachunku niczym specjalnym się nie wyróżniła.

Wyniki No Surrender:

#1 Contender Match for X Division Championship: Jesse Sorensen pokonał Kid Kash

Bound For Glory Series "Final Four": Bully Ray pokonał James Storm przez DQ

TNA Knockouts Championship: Winter /w. Angelina Love pokonała Mickie James (c)

TNA World Tag Team Championship: Mexican America /w. Sarita & Rosita pokonali Devon & D'Angelo Dinero

Matt Morgan pokonał Samoa Joe

Bound For Glory Series "Final Four": Robert Roode pokonał Gunner

TNA X Division Championship: Austin Aries pokonał Brian Kendrick (c)

Bound For Glory Series Final Match: Robert Roode pokonał Bully Ray

TNA World Heavyweight Championship: Kurt Angle (c) pokonał Sting & Mr. Anderson

p.

1 komentarz:

  1. Walka o TNA WHC daremna. Super, że dają push Austinowi :) Roode już dawno powinien być main eventerem. Szkoda, że Mickie straciła pas. No i szkoda Rosity :(

    OdpowiedzUsuń