wtorek, 7 lutego 2012

WWE ROYAL RUMBLE 2012. Co z tym Jericho?

Trudno się nie oprzeć wrażeniu, że coś poszło nie tak. Zamiast oczekiwanego wystrzału z armaty usłyszeliśmy wystrzał z kapiszonu. Tegoroczny Royal Rumble przeszedł już do historii. Zwycięstwo Sheamusa nie jest wielką niespodzianką, ale chyba większość fanów WWE oczekiwała czegoś innego.


Mozolnie przygotowywany od początku grudnia powrót Jericho do WWE miał być wielkim wydarzeniem. Tymczasem nie dość, że zagadka jego pojawienia się na RAW mimo uników Y2J została szybko rozwikłana, to jeszcze wszystko co zdarzyło się potem było komedią pomyłek. Dziś, kiedy Jericho na dobre przemówił i wszystko wyjaśnił przychodzi mi do głowy tekst Wojciecha Młynarskiego - "Co by tu jeszcze spieprzyć, Panowie?".

A cała historia z Y2J zapowiadała się całkiem interesująco. Jericho wraca i zapowiada przewrócenie wszystkiego do góry nogami. Prowadzi feud z Punkiem, którego kulminacyjnym momentem będzie pojedynek na Wrestlemanii. Tak też zapewne się stanie, ale zaryzykuje twierdzenie, że po tym jak "kreatywni spalili" Jericho, to ta konfrontacja straciła dużo na wartości. Jak bowiem na poważnie brać storyline, w którym ktoś taki jak Chris twierdzi, że na Royal Rumble będziemy świadkami końca świata, jaki znamy, po czym przegrywa z Sheamusem, bądź co bądź wrestlerem na dorobku, a po gali mamy właściwie status quo. Tak jak cała dramaturgia związana z tym storyline'm, tak też postać tajemniczej "She" gdzieś się po drodze rozpłynęła.

Na RAW 6 lutego Chris stwierdził, że wszyscy w WWE są na swój sposób jego tanią podróbką, naśladują go, wszyscy chcą być Jericho. Ponownie więc wrócił do federacji, żeby odzyskać to, co jego. I na tym - zdaniem Y2J - ma polegać koniec świata, jaki znamy. Ot co całe uzasadnienie. Wygląda to na kolejny przypadek fatalnego bookingu. Niejednokrotnie bowiem skrypty są pisane w ostatniej chwili na kolanie i po wielokroć zmieniane. Ostatnio nawet Triple H wydał dyspozycję, że młode talenty nie będą wyciągane z FCW dopóki nie znajdzie się dla nich odpowiednia rola. O co tak naprawdę chodziło autorowi w historii "The End Begins"? Trudno wyrokować, ale być może finalny rezultat jest związany z tym, na jak długo wrócił Y2J. Nie zmienia to faktu, że Wrestlemania już co raz bliżej i po takim rozczarowaniu trudno będzie ponownie zaciekawić widza historią z Jericho w roli głównej. A szkoda.

Wyniki Royal Rumble 2012: 
  • Triple Threat Steel Cage Match for the World Heavyweight Championship: Daniel Bryan (c) pokonał Big Show & Mark Henry
  • Bella Twins, Natalya & Beth Phoenix (Divas Champ) pokonały Kelly Kelly, Eve Torres, Alicia Fox & Tamina
  • Kane vs. John Cena zakończony double count-out
  • Brodus Clay pokonał Drew McIntyre
  • WWE Championship Match with John Laurinaitis as special guest referee: CM Punk (c) pokonał Dolph Ziggler
  • 30-Man Royal Rumble Match wygrał Sheamus 
p.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz