wtorek, 25 lutego 2014

WWE ELIMINATION CHAMBER 2014. Dominacja Wyatt Family!

Target Center w Minneapolis w obecności 14 tys. widzów gościło uczestników drugiego w tym roku PPV - Elimination Chamber. W walce wieczoru najlepszy okazał się znów Randy Orton, który tym samym obronił tytuł WWE World Heavyweight Championa.




Co raz bliżej Wrestlemania, a zatem czas na ostatni przystanek. Jak co roku jest nim właśnie Elimination Chamber. Same zawody dość przeciętne z dwoma mocnymi akcentami. Ale po kolei. Rozpoczęło się od starcia, którego stawką był pas interkontynentalny. Big E nie miał problemów z pokonaniem Jack'a Swaggera i obroną tytułu. Triumf rutyny i doświadczenia nad młodością oraz brawurą obrazuje natomiast wygraną New Age Outlaws nad braćmi Uso. Titus O'Neil triumfował w bratobójczym pojedynku z Mr No Days Off pośród "nieobecnej" publiczności. Jeśli do tego pojedynku można było mieć wątpliwości dla czyjej korzyści rozpadło się Prime Time Players, o tyle teraz wiadomo, że tym windowanym do góry ma być Titus. Prawdziwym hitem tego wieczoru był middle card match pomiędzy Wyatt Family a The Shield. Świetna walka dwóch heelowych teamów, którą publika w pełni "kupiła". Zwycięstwo Wyattów chyba nieprzypadkowe. Wciąż będą niebezpieczni dla wszystkich, natomiast jedność Shield jest już chyba na tyle nadwyrężona, że powoli każdy z trójki Reigns, Rollins, Ambrose będzie szedł już swoją, indywidualną drogą.
Walka o mistrzostwo Divas Division to jedno wielkie nieporozumienie. Dla Cameron to jeszcze Himalaje, niemniej kontuzja Naomi pomogła jej znaleźć się we właściwym miejscu i czasie. Ale to wszystko. Przyczyniła się jedynie do zaognienia stosunków między AJ a Taminą.
Wreszcie main event wieczoru, czyli walka Elimination Chamber. Po raz kolejny znakomicie wypadł Cesaro, lepiej niż zwykle Sheamus, ale i tak Randy Orton cieszył się z wygranej. Głównie dzięki wsparciu Wyattów, którzy wyeliminowali właściwie Cenę oraz Kane'a, który zaprzepaścił szanse na zwycięstwo Daniela Bryana.

Wrestlemania pojawiła się już na horyzoncie. Wyłaniają się też pierwsze pary, które będą rywalizować w Nowym Orleanie. Na dziś wiele wskazuje na to, że będą to konfrontacje Orton vs. Batista, Cena vs. Bray Wyatt, Daniel Bryan vs. Triple H, Taker vs. Lesnar. Ale wszystko się jeszcze może zmienić. W obwodzie pozostaje wielka zagadka, czyli CM Punk. Życie często weryfikuje plany. Niezły orzech do zgryzienia mają Vince i spółka odnośnie planowego pojedynku Orton vs. Batista. Wygląda na to, że ten drugi na tą chwilę jest rzeczywistym heelem, wbrew intencjom "kreatywnych". Dużym ryzykiem byłoby zatem takie zestawienie walki o najcenniejszy pas federacji, gdyż istnieje groźba wielkiego fiaska na Wrestlemanii. Być może między Ortona a Batistę wmiesza się jeszcze Daniel Bryan, któremu na pomoc może przyjść powracający dziś do WWE Hulk Hogan, prawdopodobnie przyszły RAW GM. Niezależnie od wszystkiego najważniejsze jest to, żeby wydarzenia w WWE ruszyły mocno z kopyta, bo na razie wygląda to fatalnie, jak na okres poprzedzający jubileuszową 30-stą Wrestlemanię.

Wyniki Elimination Chamber:

1. Cody Rhodes & Goldust pokonali Ryback & Curtis Axel


2. WWE Intercontinental Championship: Big E Langston (c) pokonał Jack Swagger /w. Zeb Colter


3. WWE Tag Team Championship: The New Age Outlaws (c) pokonali The Usos


4. Titus O'Neil pokonał Darren Young


5. The Wyatt Family pokonali The Shield


6. WWE Divas Championship: Cameron pokonała AJ Lee (c) /w. Tamina przez DQ

7. Batista pokonał Alberto Del Rio


8. Elimination Chamber Match for the WWE World Heavyweight Championship: Randy Orton (c) pokonał Daniel Bryan, John Cena, Cesaro, Christian & Sheamus


ptk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz