wtorek, 8 kwietnia 2014

Wrestlemania XXX. Koniec pewnej epoki!

To był kolejny niezwykły weekend z Wrestlemanią. Wieczór w Nowym Orleanie przejdzie do historii, nie tylko za sprawą wspaniałej wygranej Daniela Bryana, ale przede wszystkim dlatego, że Brockowi Lesnarowi udało się to, czego jeszcze nikt nie dokonał - przerwać streak.



Wrestlemania wkroczyła w swoją trzecią dekadę. Trzeba dodać, że z mocnym przytupem. O tym, co stało się w Superdome (nie mylić z Silverdome) będzie się mówiło jeszcze latami. Niedowierzanie, konsternacja, szok to tylko kilka określeń, które oddają atmosferę tuż po sensacyjnym zwycięstwie Lesnara nad Undertakerem. Ten najsłynniejszy rekord w historii profesjonalnego wrestlingu zatrzymał się po dwóch dekadach na bilansie 21:1. To koniec pewnej epoki. To koniec Undertakera, który okupił starcie z Bestią wstrząsem mózgu i został przewieziony do szpitala. A Lesnar? Lesnar dzięki tej wygranej zapisał się złotymi zgłoskami w historii WWE, bo raczej nic bardziej doniosłego w swojej wrestlingowej karierze nie uda mu się już zrobić. Paradoks tego pojedynku polega na tym, że streak został przerwany po dość brzydkiej walce, jak na standardy Takera i Manii przystało. Jednak polemikę na temat przerwania streaku pozwolę sobie zostawić na inną porą, bo to temat, któremu warto poświęcić osobną kolumnę.

Drugim bohaterem, a niektórzy powiedzą, że tym pierwszym jest oczywiście Daniel Bryan, który po wielu miesiącach walki z "władzą" osiągnął swój cel - zdobył najcenniejszy tytuł w WWE. Na Wrestlemanii pokazał zawziętość, charakter, nieustępliwość, a przede wszystkim nieodparte pragnienie bycia numer jeden w WWE. Bryan najpierw pokonał Triple H, a potem po heroicznej walce dwóch kolejnych ex-członków Evolution - Batistę i Ortona. Koniec końców to Batista poddał się i Daniel wraz z 75 tys. widzów świętował swój największy sukces w karierze. Scenariusz nieco przypominał inną jubileuszową Wrestlemanię - WM10, kiedy to Bret Hart najpierw walczył z Owenem, by w finałowej walce pokonać niesamowitego Yokozunę i zdobyć tytuł mistrzowski WWF.

A co powiedzieć o Cesaro, który okazał się lepszy od 30 innych wrestlerów walczących po raz pierwszy walczyli o trofeum Andre The Giant'a? Szwajcar w fantastyczny sposób rozprawił się w finałowej potyczce z Big Showem i na największej wrestlingowej scenie świata przyszło mu unieść to cenne trofeum w górę. Cesaro ma wszelkie papiery do tego, by kiedyś być mistrzem świata, a zadbać ma o to również jego nowy manager - Paul Heyman. Warto dodać, że Kofi Kingston po raz kolejny udowodnił, że jest mistrzem pojedynków typu battle royal. Jedynie Morrison w jakiejś mierze mu dorównywał, ale to Kofi za każdym razem pokazuje coś niezwykłego, a Johna już w WWE od dawna nie ma.

Kolejne zwycięstwo na Wrestlemanii zanotował John Cena. Wygrana nad Wyatt Family nie jest zaskoczeniem, ale można było przypuszczać, że podobnie jak w ubiegłym roku, kiedy to niespodziankę sprawił Fandango wygrywając z Y2J, tak teraz Bray pokusi się o kolejną sensację i zostawi w pokonanym polu Cenę. Niewiele brakowało, ale ostatecznie to John triumfował. Choć Wyatt Family znajdą jeszcze okazję do rewanżu, chociażby na Extreme Rules w maju. Symboliczny obrazek oglądaliśmy na początku transmisji, kiedy to na ringu, w tym samym momencie, znalazła się trójka chyba najbardziej charyzmatycznych postaci w historii WWE - Hulk Hogan, Steve Austin oraz The Rock.

Wrestlemania XXX, czy też Yesmania, jak kto woli - już za nami. Wspaniałe przedsięwzięcie, które po raz pierwszy było transmitowane przez WWE Network, dzięki czemu widzowie mogli zobaczyć jeszcze więcej. To co się wydarzyło na Manii będzie miało swoich zwolenników i krytyków. Jeden z wrestlerów, fakt przerwania streaku przyrównał swoim oddźwiękiem do Screw Jobu z Montrealu, który miał miejsce w 1997 roku. Przez ponad dekadę ta historia drążyła umysły fanów wrestlingu. Nie inaczej może być ze streakiem Undertakera. Dlaczego właśnie teraz? Dlaczego Lesnar? Ale to dyskusja na inną porę, na inny czas. Poczekajmy, aż emocję opadną. A tymczasem, Wrestlemanio do zobaczenia za rok!

Wyniki Wrestlemania 30: 

1. Fatal 4-Way Tag Team Elimination Match for the WWE Tag Team Championship: The Usos (c) pokonali Los Matadores /w. El Torito, The Real Americans /w. Zeb Colter, Ryback & Curtis Axel


2. Daniel Bryan pokonał Triple H /w. Stephanie McMahon


3. The Shield pokonali Kane & New Age Outlaws


4. 31-Man Battle Royal for the André the Giant Memorial Trophy wygrał Cesaro


5. John Cena pokonał Bray Wyatt /w. Wyatt Family


6. Brock Lesnar /w. Paul Heyman pokonał The Undertaker


7. 14-Diva Single-Fall Match for the WWE Divas Championship wygrała AJ Lee (c)


8. Triple Threat Match for the WWE World Heavyweight Championship: Daniel Bryan pokonał Randy Orton (c) & Batista


ptk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz