piątek, 28 stycznia 2011

Scott Steiner powraca!

W trakcie wczorajszego Impaktu byliśmy świadkami powrotu do TNA legendy WCW. Big Poppa Pump nieoczekiwanie pojawił się na ringu w trakcie main eventu. a ściślej mówiąc po walce armii Immortal z dwójką Kurt Angle i Crimson.

Jeszcze przed walką wieczoru, Kurt rozmawiał z kimś przez telefon, wzbudzając tym wiele podejrzeń. Od tego momentu było niemal pewne, że ktoś przyjdzie mu dziś z pomocą. W obozie Immortal widoczne było lekkie zaniepokojenie. Dużo mniej powściągliwa była Karen, która ostrzegała Jeffa Jarretta, przeczuwając, że jej mężowi grozi niebezpieczeństwo. Ona przecież zna Kurta, jak nikt inny w TNA. I nie myliła się. Tuż przed main eventem. Angle uspokaja Crimsona, mówiąc że nie będą sami.


Po walce Immortal nie odpuszczają i okładają Kurta. Na pomoc przychodzi Matt Morgan, jednak nie daje rady przytłaczającej sile Immortal. W końcu, ku zaskoczeniu nieśmiertelnych, pojawia się Scott Steiner, kompan Kurta z Main Event Mafii i wybawia go z opresji. Pozostaje żałować, że zabrakło reszty "paki" M.E.M. Jednak dobrą wiadomością jest fakt, że Scotty znów będzie występować w TNA.

p.

1 komentarz:

  1. Super by było jakby wróciła Main Event Mafia :)

    OdpowiedzUsuń