wtorek, 18 września 2012

WWE NIGHT OF CHAMPIONS 2012

W rodzinnym stronach Johna Ceny odbyła się kolejna edycja Wieczoru Mistrzów. Gala Night of Champions, którą obejrzało wczoraj prawie 15 tys. widzów w TD Garden w Bostonie była jedną z najlepszych w tym roku. W hicie dnia wprawdzie padł rzadko widywany remis, ale z takiego obrotu spraw mógł się cieszyć tylko CM Punk, który w posiadaniu pasa mistrza WWE jest już ponad 300 dni. 



Jerry Lawler wychodzi póki co ze szpitala w Montrealu, ale na powrót do stołka komentatorskiego będzie musiał jeszcze trochę poczekać. Gorące krzesło komentatorskie WWE jednak nie może pozostać puste. Miejsce Kinga zajął więc tymczasowo JBL, który już kiedyś doskonale sobie radził w tej roli, obserwując poczynania aktorów piątkowego widowiska. Nie inaczej było w Bostonie. Tandem z Cole'm wypadł bardzo dobrze. Niepisaną tradycją Night of Champions jest obrona wszystkich pasów mistrzowskich, które funkcjonują w WWE. Spośród wszystkich mistrzów tylko Layli oraz teamowi Kingston - Truth nie udała się ta sztuka. Do grona nowych championów dołączyli zatem Eve i szalony duet Kane - Daniel Bryan. W przypadku tych drugich, z pewnością ojcem zwycięstwa jest dr. Shelby. Michael Cole wręcz domagał się pokojowej nagrody Nobla dla tego cudotwórcy, który prowadzi terapię z zakresu Anger Managment (zarządzania gniewem). Yes? No? Yes! Kto by pomyślał, że trzy proste słowa potrafią zdziałać takie cuda. Hug it out - to działa! Jeśli chodzi o Eve, to w ostatniej chwili wskoczyła na miejsce Kaitlyn, która za kulisami została zaatakowana i kontuzjowana przez nieznanego sprawcę (najprawdopodobniej właśnie przez asystentkę Bookera T). Zwycięstwo Torres jest jak najbardziej zasłużone. Heel turn wyszedł jej tylko na dobre i wygląda na to, że w tych trudnych czasach dla kobiet w WWE, to na jej barkach i AJ spoczywa ciężar ciągnięcia wózka pt. Divas Division.


Wiele ciepłych słów można by powiedzieć o pozostałych walkach. Tytuły mistrzów IC i US obronili odpowiednio Miz i Antonio Cesaro. Szczególnie Szwajcar potrafi zaimponować, nie tylko znajomością 5 języków, ale także umiejętnościami ringowymi. Potrafi to docenić urocza litewska piękność - Aksana, która - tak jak to było na niedzielnej gali - wie, kiedy należy wspomóc Antonio. Europejskie duo daje nam spory powiew świeżości. Natomiast, gdy w szranki stają Randy Orton i Dolph Ziggler praktycznie jak w banku mamy gwarancję bardzo dobrej walki. Nie inaczej było na NOC. Choć to była jedyna walka bez jakiejkolwiek stawki, oglądało się ją z przyjemnością. Troszkę inaczej było w przypadku pojedynku o World Heavyweight Championship. Niesamowity push dla Irlandczyka sprawia, że cokolwiek by się nie działo i tak wygrywa Sheamus. W dodatku Smackdown GM - Booker T. tuż przed walką przywrócił możliwość użycia Brogue Kick'a, co automatycznie znamionowało możliwość jego użycia i tym samym zwycięstwa mistrza. Feud między Sheamusem i Del Rio jest prowadzony zdecydowanie za długo i właściwie po Wieczorze Mistrzów nadal nie wiemy, na jakim etapie on jest. Co innego, jeśli idzie o CM Punka i Cenę. Tutaj walka nie przyniosła zwycięzcy i pewnie dlatego będziemy mieli kontynuację sporu o znaczenie słowa "respect" na następnym PPV - Hell in a Cell. Póki co, domagający się większego szacunku dla siebie urzędujący mistrz może być zadowolony z tego, że po raz pierwszy od grudniowej gali TLC wystąpił w main evencie PPV. Co więcej, od 10 miesięcy pozostaje mistrzem WWE i z każdym tygodniem pnie się w górę na liście wszechczasów najdłużej posiadających ten tytuł. Z kolei, John Cena może być nie pocieszony, gdyż nie zdołał wygrać przed swoją publiką. Inna sprawa, że publiczność na pewno nie stała za nim murem, tak jak Chicago stało za CM Punkiem podczas Money in the Bank w ubiegłym roku. Dlaczego walka zakończyła się remisem? Otóż doszło do jednoczesnego przypięcia obu zawodników. Warto podkreślić, że WWE będzie partycypować w działaniach fundacji Susan G. Komen - walki z chorobą raka piersi. Night of Champions było pierwszą okazją do zademonstrowania swojego poparcia dla tej szczytnej idei.      
 

Wyniki Night of Champions:

1. Pre Show #1 Contender's Battle Royal for the US Championship wygrał Zack Ryder

2. Fatal 4 Way for the WWE Intercontinental Championship: The Miz (c) pokonał Cody Rhodes, Rey Mysterio & Sin Cara


3. WWE Tag Team Championship: Kane & Daniel Bryan pokonali Kofi Kingston & R-Truth (c)


4. WWE United States Championship: Antonio Cesaro /w. Aksana (c) pokonał Zack Ryder


5. Randy Orton pokonał Dolph Ziggler /w. Vickie


6. WWE Divas Championship: Eve Torres pokonała Layla (c)

7. World Heavyweight Championship: Sheamus (c) pokonał Alberto Del Rio /w. Ricardo Rodriguez & David Otunga


8. WWE Championship: John Cena vs. CM Punk (c) /w. Paul Heyman zakończony remisem


ptk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz