środa, 7 maja 2014

WWE EXTREME RULES 2014. Brytyjskie sukcesy!

W East Rutherford, w stanie New Jersey odbyła się 4 maja gala Extreme Rules. Ponad 15 tys. widzów w Izod Center obserwowało interesujące widowisko, którego wisienką na torcie było pokoleniowe starcie Shield z Evolution.



Nie pojedynek Torito vs. Hornswoggle, nie walka Cena vs. Bray Wyatt, a konfrontacja jednej z czołowych stajni w historii WWE - Evolution z wielką nadzieją federacji - The Shield było największym magnesem niedzielnego wieczoru z galą Extreme Rules. Biorąc pod uwagę fakt, że Batisty jeszcze pół roku temu nie było w WWE, a Triple H przybliża się milowymi krokami do zakończenia kariery w roli wrestlera, reaktywowanie na krótko Evolution można uznać za miłą niespodziankę dla fanów wrestlingu. Zwycięstwo ekipy The Shield nie może nikogo dziwić. Walka z Evolution to swego rodzaju nagroda za dotychczasową postawę. Zemsta Triple H przyszła jednak już następnego dnia, kiedy to zakontraktował Ambrose'a do walki w Battle Royal w obronie swojego pasa mistrza Stanów Zjednoczonych. Dean, mimo dzielnej postawy przegrał na rzecz Sheamusa.

Udany rewanż Braya Wyatt'a, który po porażce z Ceną na Wrestlemanii, okazał się lepszy w klatce na Extreme Rules. Oczywiście czysto nie wygrał, używając podstępu z "Little Johnny'm". Nie mylić z Little Jimmy'm! To właśnie Little Johnny odwrócił uwagę Ceny, co skrzętnie wykorzystał Bray Wyatt. Ten feud będzie miał na pewno swoje dalsze rozdziały. Zwraca natomiast uwagę dobry wieczór dla Brytyjczyków. Najpierw Bad News Barrett zdobył tytuł mistrza interkontynentalnego po wygranej nad Langstonem, by później najmłodsza mistrzyni kobiecej dywizji w historii - Paige obroniła pas Divas Champion w niełatwym starciu z Taminą Snuką. Gdy jeszcze dodamy do tego, że Adrian Neville jest mistrzem NXT i pewnie zmierza ku głównemu rosterowi to możemy być pewni, że Brytyjscy fani WWE pękają z dumy.

Na Extreme Rules nie zabrakło również kontrowersji. I nie chodzi czasem o jakieś ekstremalnie zachowanie na ringu, lecz o dedykację Lany dla Vladimira Putina. Sytuacja powtórzyła się następnego dnia na RAW. O ile Lana i Rusev zanotowali świetny debiut w WWE, o tyle kojarzenie ich postaci z Prezydentem Rosji w obliczu dramatu na Ukrainie jest kontrowersyjne i może być odbierane w różny sposób. Balansowanie na granicy smaku może odbić się czkawką. Oby tylko kozłami ofiarnymi tych politycznych wycieczek nie byli Ravishing Lana i Bulgarian Brute.

Tymczasem finałowa potyczka Bryana z Kane'm specjalnie nie elektryzowała. Bo i nie mogła - prawdopodobieństwo, że Kane wygra z Danielem graniczyła z cudem. Emocjonująco było jedynie na koniec walki, kiedy to Kane lądował na "płonący" stół. Feud, w którym uczestniczy również Brie Bella i Stephanie McMahon nie zakończył się na Extreme Rules. Wciąż nie mamy pewności bowiem, czy Stephanie rzeczywiście stoi za brutalnymi działaniami Kane'a. Mimo, że w tle są najważniejsze pasy federacji to akurat w tym przypadku, wcale nie stanowią clou tej rywalizacji. Wygląda na to, że pierwszy poważny sprawdzian czeka Daniela dopiero na Summerslam. 


Wyniki Extreme Rules:

1. Pre-Show WeeLC Match: El Torito /w. Las Matadores pokonał Hornswoggle /w. 3MB


2. Triple Threat Elimination Match: Cesaro /w. Paul Heyman pokonał Rob Van Dam & Jack Swagger /w. Zeb Colter


3. 2-on-1 Handicap Match: Alexander Rusev /w. Lana pokonał R-Truth & Xavier Woods


4. WWE Intercontinental Championship: Bad News Barrett pokonał Big E (c)


5. Six Man Tag Team Match: The Shield pokonali Evolution


6. Steel Cage Match: Bray Wyatt /w. Wyatt Family pokonał John Cena


7. WWE Divas Championship: Paige (c) pokonała Tamina


8. Extreme Rules Match for the WWE World Heavyweight Championship: Daniel Bryan (c) pokonał Kane


ptk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz