To nie było wielkie widowisko, ale takim chyba nie mogło być. Turning Point miał być zamknięciem rozdziału pt. Bound for Glory. O ile No Surrender miało stanowić grunt pod BfG, o tyle Turning Point miał spiąć klamrą wszystko to, co działo się przez ostatnie tygodnie. Innymi słowy, żeby pomysł z Immortals miał rację bytu, Turning Point musiał skończyć się tak, jak się się skończył. A to w jakimś stopniu obniżyło ładunek emocjonalny spektaklu.
O ile pomysł z samym Immortals jest dla mnie zbyt anachroniczny, o tyle heel turn Jeff'a Hardy'ego jest strzałem w dziesiątkę. Racjonalnie uzasadnia jego przejście do TNA. W WWE taka kreacja jego postaci nie byłaby możliwa. Hardy świetnie czuje się w nowej roli. Jest autentyczny i doskonale sprzedaje heelowskie speach'e. TP było pierwszą z zapewne wielu obron pasa mistrzowskiego (Immortal) młodszego z braci Hardych.
Poza tym na PPV zobaczyliśmy:
- nowego mistrza X Division Robbie'go E.,
- Jeffa Jarretta wygrywającego z Joe przy sporym udziale ochroniarzy,
- MCMG triumfującego nad Team'em 3D. Zarazem to była ostatnia walka braci Dudley.
- Eric'a Bischoff'a przekupującego rodzinę i znajomych Dinero.
- zakończenie paranoi RVD i zwolnienie Sabu.
Ważnym uzupełnieniem gali był czwartkowy Impact, który trzeba po prostu obejrzeć.
Wyniki Turning Point 2010
TNA X DIVISION CHAMPIONSHIP:
Robbie E./ w. Cookie def. Jay Lethal (c)

Mickie James vs. Tara - double countdown

TNA WORLD TAG TEAM CHAMPIONSHIP:
Motor City Machine Guns (c) def. Team 3D

Rob Van Dam def. Tommy Dreamer

WINNING TEAM GETS TO FIRE A MEMBER OF THE LOSING TEAM:
Fortune (A.J. Styles, Kazarian, Doug Williams, Robert Roode & James Storm) def. EV2.0 (Raven, Rhino, Sabu, Stevie Richards & Brian Kendrick)
Ric Flair fired Sabu

LUMBERJACK MATCH:
Abyss def. D'Angelo Dinero

Jeff Jarrett def. Samoa Joe

TNA WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPIONSHIP:
Jeff Hardy (c) def. "The Blueprint" Matt Morgan

p.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz