Tuż po poniedziałkowym RAW, głos w sprawie CM Punka zabrał Vince McMahon w trakcie podcastu Steve'a Austina. Nie minęło 48 godzin i mamy odpowiedź ze strony Punka. Art of Wrestling with Colt Cabana - część 2.
 |
| Stone Cold Steve Austin podcast. Gościem szef WWE - Vince McMahon |
Stone Cold zapytał McMahona m.in. o sprawę CM Punka. Vince wyraził ubolewanie, że Phil został zwolniony w dniu jego ślubu z AJ Lee. To był zbieg okoliczności - stwierdził McMahon i przeprosił Brooksa.
Szef WWE stoi na stanowisku, że problemy z CM Punkiem związane były z "brakiem komunikacji". McMahon podczas rozmowy z Austinem nie był zbyt wylewny w kwestii Punka, gdyż sądzi, iż nie należy prać brudów publicznie. Niemniej zostawił nas w przekonaniu, iż wierzy, że w przyszłości znów będą mogli pracować razem.
A jak na przeprosiny Vince'a zareagował Phil? Brooks nie wierzy w szczerość słów McMahona. Skoro cała sprawa wydarzyła się w czerwcu to dlaczego dopiero teraz mówi o przeprosinach? - pyta Punk. Poza tym, jego zdaniem lepiej by było (tak po męsku), gdyby Vince bezpośrednio do niego zwrócił się z przeprosinami, dowolnym środkiem komunikacji, a nie robił tego "pod publiczkę" przed kamerami WWE Network. Phil wywołał także stwierdzenie Vince'a o problemie komunikacji. Punk twierdzi, że problem nie leży w braku komunikacji, a w sposobie w jakim komunikował się z WWE. Brooks przywołał kilka przykładów, by udowodnić, że wielokrotnie przychodził do nich ze sprawami, które chciał z nimi uzgodnić. Sęk w tym, że dla managementu zdanie Punka było często niewygodne i dlatego nie liczyli się z nim. Niewygodne, bo potrafił artykułować realne problemy, z którymi w organizacji mierzył się przecież nie tylko on. Niewygodne, bo nie zawsze szło w parze z linią polityczną korporacji.
Pełnego zapisu audycji z udziałem CM Punka można posłuchać tutaj.
ptk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz